Dla pełni szczęścia postanowiłam wyhodować rukolę w doniczce na parapecie z nasion. Tak patrzę teraz na swój parapet i rozumiem, że nie będę już mogła otworzyć okna… Wkrótce będę musiała przesadzić estragon do większych doniczek, koperek rozrasta się, tymianek dobrze wschodzi, a szczypiorek powoli się wyciąga.
Rukoli nigdy wcześniej nie próbowałam, więc postanowiłam wysiać ją obok rzeżuchy, po prostu z ciekawości (lub z fanatyzmu, czego wolę się nie przyznawać). Pierwsza próba się nie udała – płytka taca, na której znakomicie rośnie rzeżucha, nie nadaje się dla systemu korzeniowego rukoli, a przy okazji nie da się jej wysiać tak gęsto jak rzeżuchy.
Jak wyhodować rukolę w doniczce
Zaczynam od nasion. Trafiły mi się dwie odmiany – „Pasjans” i „Poker”.
Nasion nie trzeba moczyć, wschodzą praktycznie drugiego dnia. Wybierzcie doniczkę o głębokości co najmniej 10 cm, a jeszcze lepiej skrzynkę, żeby zmieścić więcej krzaczków. Zaleca się siać rukolę w domu w odstępie jednego centymetra, a po pojawieniu się dwóch pierwszych listków rozsadzić na odległość 4 cm. Ja jednak nie byłam gotowa na przesadzanie całej armii rukoli, więc wysiałam, jak mi wygodnie – wizualnie podzieliłam doniczkę na dwie połowy i każdą zasiała inną odmianą, gęściej niż zalecano.
Nie zapominajcie o drenażu na dnie doniczki. Nasiona spryskałam sprayem z ciepłą wodą i przysypałam cienką warstwą ziemi, którą także zwilżyłam. Mówi się, że rukola na parapecie potrzebuje słonecznego miejsca, ale w rzeczywistości okazało się, że spala się pod bezpośrednimi promieniami słońca nawet na wschodnim oknie. Moja czuje się świetnie na zacienionym balkonie z umiarkowanym przeciągiem.
Ziemię można wziąć jakąkolwiek, wystarczy dokarmiać raz w tygodniu nawozem wieloskładnikowym. Zalecam jednak dodać do podłoża wermikulit lub perlit , a najlepiej jedno i drugie. Teraz już nic nie sadzę bez tych składników.
Rukola lubi umiarkowaną wilgotność. Pilnujcie, by ziemia nigdy całkiem nie wysychała (młode pędy podlewam wyłącznie sprayem, żeby nie przelać i nie połamać zasiewów).
Najlepiej spożywać ją po miesiącu, dajcie jej nabrać siły i witamin w pełni. Łodyga może osiągnąć wysokość do 40 cm, ale można już jeść sześciocentymetrowe listki – ja jednak polecam trochę poczekać.
Руккола растет и в чашке. Смотрится очень мило)))
Rukola już nadaje się do spożycia
W smaku ta sałatkowa roślina przypomina orzech włoski, ma bardzo niezwykły pikantny aromat. Dzięki swojemu unikalnemu składowi chemicznemu , rukola posiada szereg korzystnych właściwości.